Id kategorii - 112
Itemid - 358
view - article
id - 693
referer -
uri - /sniadania-na-wynos/marzec/tydzie-3/693-poniedziaek138
boś

ZOBACZ

Programy
i kampanie Fundacji

WSZYSTKIE TREŚCI NA PORTALU POWSTAJĄ WE WSPÓŁPRACY Z WIODĄCYMI OŚRODKAMI NAUKOWO-BADAWCZYMI

pointer_zobaczZdrowo jem, więcej wiem!
projekt edukacyjny

pointer_zobaczPostaw na słońce
konkurs badawczy

pointer zobaczTradycyjny sad
konkurs grantowy

pointer zobaczFilmeko
konkurs filmowy

pointer zobaczAkademia Fundacji BOŚ
konkurs grantowy

Więcej…

Aktualna kampania

PG baner strona APZ

Piramida zdrowego
żywienia

Zobacz co kryje się pod każdym
piętrem piramidy

boś

Postaw na Słońce

PNS 7 logo

Proszę zarejestrować się w serwisie przed zapiseaniem się na listę wysyłkową.
No account yet? Register

Poniedziałek

drugie_sniadanie_t_03_01_zapiekanka_kiwi_herbataPoniedziałek

  • Zapiekanka z kaszy gryczanej z porem
  • Kiwi
  • Herbatka owocowa bez cukru

Zapiekanka z kaszy gryczanej z porem

Składniki na 8 porcji:

  • 400 g kaszy gryczanej
  • 200 g sera feta
  • 1 por (biała część)
  • 300 g pieczarek
  • 4 jaja
  • 3 łyżki masła
  • 2 łyżki tartej bułki
  • zioła prowansalskie
  • sól, pieprz

Kaszę zalej wrzątkiem. Dodaj łyżkę masła, sól i gotuj 10 min. Pozostaw do spęcznienia. Pieczarki obierz, opłucz i pokrój na plasterki. Połowę podsmaż z pokrojonym w cienkie plasterki porem. Fetę pokrój w kostkę. Kaszę rozgnieć widelcem i wymieszaj z serem, pieczarkami i porem. Połącz z jajkami i dopraw do smaku. Żaroodporne naczynie wysmaruj cienką warstwą masła i oprósz bułką tartą. Przełóż kaszę i na wierzch ułóż pozostałe plasterki pieczarek. Oprósz pieprzem i ziołami. Piecz w 180°C przez 45 min.

Składnik

Jednostki

Ilość

Energia

Kcal

278

Węglowodany

g

38,1

Białko

g

13,0

Tłuszcz

g

10,5

Błonnik pokarmowy

g

5,4

talerze

Posiłek bogaty w:

białko

potas, wapń, żelazo, magnez,
cynk i miedź,

witaminę A, D, B1, B2, B6,
B12, PP, foliany i C


Kalkulator zdrowia dziecka

Kalkulator zdrowia dziecka

Diety w rytmie fit
Higieniczna Kuchnia - W Polsce wciąż wolimy jadać w domu niż na mieście. Być może dlatego, że wyjście do restauracji traktujemy jako coś specjalnego i rezerwujemy na szczególne okazje. A może dlatego, że boimy się żywności niewiadomego pochodzenia i zatruć pokarmowych? Jednak musimy zdawać sobie sprawę, że większe niebezpieczeństwo zatrucia czyha na nas we własnej kuchni!