Id kategorii - 451
Itemid - 0
view - article
id - 2778:felieton-wojtka
referer -
uri - /component/content/article/451-ywienie-a-zdrowie/zdrowym-zezem/2778-felieton-wojtka
boś

ZOBACZ

Programy
i kampanie Fundacji

WSZYSTKIE TREŚCI NA PORTALU POWSTAJĄ WE WSPÓŁPRACY Z WIODĄCYMI OŚRODKAMI NAUKOWO-BADAWCZYMI

pointer_zobaczZdrowo jem, więcej wiem!
projekt edukacyjny

pointer_zobaczPostaw na słońce
konkurs badawczy

pointer zobaczTradycyjny sad
konkurs grantowy

pointer zobaczFilmeko
konkurs filmowy

pointer zobaczAkademia Fundacji BOŚ
konkurs grantowy

Więcej…

Aktualna kampania

PG baner strona APZ

Piramida zdrowego
żywienia

Zobacz co kryje się pod każdym
piętrem piramidy

boś

Postaw na Słońce

PNS 7 logo

Proszę zarejestrować się w serwisie przed zapiseaniem się na listę wysyłkową.
No account yet? Register

ruch_to_zycieRuch to życie

Wojtek Burger

Pan Bóg dał ludziom dwie nogi i ani jednego kółka. Mamy chodzić, a nie turlać się. Ludzie wybrali jednak wygodę i wolą wsiąść do samochodu zamiast przespacerować się kawałek drogi. Jak duży kawałek? Dwa, trzy kilometry, to naprawdę niewiele.

Argumentem przeciw chodzeniu będzie strata czasu. Samochodem w tę i z powrotem, to tylko kilka minut, a na piechotę, to już kilkadziesiąt. Argument czasu jest mocny i trudny do podważenia.

 

Podobnie jest z przygotowaniem posiłków. Obie moje babcie, moją mamę, a także moją żonę cechował i cechuje brak poszanowania czasu. Przy garnkach w kuchni potrafią zmarnotrawić całe godziny. Obierają warzywa, dobierają przyprawy, mieszają w rondlach, smakują, a jakby tego było mało dzień wcześniej robią zakupy w warzywniaku. Pytam się po co, przecież żyjemy w czasach, gdzie wszystko jest już przygotowane i podane na tacy. Plastikowej lub styropianowej i obciągnięte folią. Wystarczy to wszystko włożyć do mikrofalówki i poczekać kilka minut, i posiłek gotowy.

Argumentem przeciwko tradycyjnemu gotowaniu będzie strata czasu. Obieranie warzyw, gotowanie w garnkach, doprawianie, smakowanie, to wszystko trwa przynajmniej godzinę. Posiłek z mikrofalówki lub z torebki, to zaledwie kilkanaście minut. Kolejny argument czasu trudny do podważenia.

Gdy spece od chemicznych umilaczy naszego życia wyprodukują jadalną tackę, folię, lub torebkę, to od razu będziemy mieli gotowca, którego wystarczy w całości włożyć do mikrofalówki, lub wrzucić do wrzącej wody i samo się ugotuje. Nawet największa fajtłapa w kuchni nie będzie w stanie zepsuć smaku tych niezaprzeczalnie aromatycznych potraw. Instrukcja obsługi będzie wyglądać mniej więcej tak – weź i wrzuć. To kolejne minuty zysku, tym razem oszczędzamy na czasie czytania, jak przygotować posiłek. Wrzucać każdy potrafi, nawet podwójnie leworęczni.

Rozważanie o czasie i jego wpływie na nasze zdrowie wzięło się z uwagi mojej koleżanki, o której wspominałem w poprzednim rozważaniu. Nawet najcudowniejsza dieta sama z siebie tak do końca nie zadziała. Ważenie produktów, odliczanie kalorii, nie łączenie jednego z drugim i wszelkie inne czynniki nie zadziałają bez jednego i chyba najważniejszego w diecie. Każdej, nawet tej normalnej. Tym czynnikiem jest ruch!

Kiedyś ludzie dużo się ruszali, dzięki czemu spalali nagromadzone kalorie. Chodzili pieszo, jeździli rowerem, chodzili po schodach, wybierali się w wolnym czasie poza miasto, gdzie naturalnym wypoczynkiem był ruch. Ludzie mieli okazję spalić to, co spożyli. Dzisiaj jeździmy samochodami, autobusami i tramwajami, na piętro wjeżdżamy windą, a nasza praca w większości ma tryb siedzący. Tylko nieliczni szczęściarze mogą się ruszać w swojej pracy. Spalamy mniej, a jemy tyle samo, jeśli nie więcej niż kiedyś. I jemy nienormalnie, bo normalne jedzenie, to właśnie takie, któremu należy poświęcić czas na jego przygotowanie, włożyć w nie duszę, bo wtedy smakuje lepiej i jest naprawdę pożywne. Przyznają to sami producenci jedzeniowej masówki, nazywając w chwytach marketingowych własne produkty „domowymi", „babuni", „staropolskie". Nie czarujmy się w wielkich halach produkcyjnych nie ma warunków „domowych", ani receptur „babuni", a tym bardziej nie jest to wyrób „staropolski".

Moja koleżanka ma rację, aby zadbać o siebie, oprócz chęci potrzeba czasu. Na wyjście z domu na spacer, codziennie oraz na przygotowanie normalnego jedzenia, które smakuje i wzmacnia, codziennie.

Rachunek jest prosty, dwie godziny poświęcone dla siebie codziennie, to kilkanaście lat dodatkowego życia.

Kalkulator zdrowia dziecka

Kalkulator zdrowia dziecka

Diety w rytmie fit
Higieniczna Kuchnia - W Polsce wciąż wolimy jadać w domu niż na mieście. Być może dlatego, że wyjście do restauracji traktujemy jako coś specjalnego i rezerwujemy na szczególne okazje. A może dlatego, że boimy się żywności niewiadomego pochodzenia i zatruć pokarmowych? Jednak musimy zdawać sobie sprawę, że większe niebezpieczeństwo zatrucia czyha na nas we własnej kuchni!