Matcha to rodzaj sproszkowanej zielonej herbaty. Pochodzi z Japonii i ma bardzo długą tradycję, z którą związany jest rytuał chanoyu. Powstaje z rośliny herbacianej, która przez zbiorami jest zacieniana, by ograniczyć dopływ światła słonecznego. Dzięki temu w liściach znajduje się bardzo dużo chlorofilu, któremu matcha zawdzięcza swój jasnozielony, intensywny kolor.
Właściwości
O matchy zrobiło się głośno ze względu na bardzo duży wachlarz właściwości. Przede wszystkim zawiera ponad sto razy więcej antyoksydantów niż zwykła zielona herbata. Przeciwutleniacze działają przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwnowotworowo. Wzmacniają także układ odpornościowy.
Dzięki zawartości L-teaniny, matcha działa uspokajająco. Jest bogata w chlorofil i błonnik, więc oczyszcza organizm z toksyn i wspomaga spalanie tłuszczu.
Silne właściwości matchy wynikają z tego, że w przeciwieństwie do innych herbat, nie spożywamy naparu, ale formę sproszkowaną. Oznacza to, że dostarczamy organizmowi także składników nierozpuszczalnych w wodzie.
Wątpliwości
Często obok pozytywnych opinii o matchy, pojawiają się informacje o szkodliwych skutkach ubocznych. Według dietetyka Anny Jelonek niepożądane skutki dotyczą nie tylko matchy, ale zielonej herbaty w ogóle. Ma to związek z obecnością pewnej substancji, galusanu epigallokatechiny, która z jednej strony działa antyoksydacyjnie, ale z drugiej może gromadzić się w wątrobie, powodując uszkodzenie jej komórek. Dotyczy to jednak sytuacji, w której wprowadzamy nadmiar tej substancji do organizmu.
Jeżeli nie pijemy matchy w nadmiarze, nie powinniśmy zaobserwować skutków ubocznych. Możemy za to cieszyć się jej słodkim smakiem, pozbawionym goryczki charakterystycznej dla zielonych herbat.