Id kategorii - 61
Itemid - 4
view - article
id - 2930
referer -
uri - /aktualnosci/2930-krojenie-cebuli-bez-ronienia-lez
boś

ZOBACZ

Programy
i kampanie Fundacji

WSZYSTKIE TREŚCI NA PORTALU POWSTAJĄ WE WSPÓŁPRACY Z WIODĄCYMI OŚRODKAMI NAUKOWO-BADAWCZYMI

pointer_zobaczZdrowo jem, więcej wiem!
projekt edukacyjny

pointer_zobaczPostaw na słońce
konkurs badawczy

pointer zobaczTradycyjny sad
konkurs grantowy

pointer zobaczFilmeko
konkurs filmowy

pointer zobaczAkademia Fundacji BOŚ
konkurs grantowy

Więcej…

Aktualna kampania

PG baner strona APZ

Piramida zdrowego
żywienia

Zobacz co kryje się pod każdym
piętrem piramidy

boś

Postaw na Słońce

PNS 7 logo

Proszę zarejestrować się w serwisie przed zapiseaniem się na listę wysyłkową.
No account yet? Register

Krojenie cebuli bez ronienia łez

Utworzono: poniedziałek, 25, lipiec 2016 11:50

cebulaBez żadnych wymyślnych gadżetów kuchennych.

Czy krojąc cebulę płaczesz i pociągasz nosem? Nie tylko Ty. Winne temu są syntazy – enzymy odpowiadające za wydzielanie kwasu sulfonowego, który poprzez powietrze trafia do oczu i powoduje łzy. Na szczęście jest metoda, która pozwoli Ci przygotowywać posiłki w mniej emocjonalny sposób. Potrzebujesz do tego tylko zamrażarki. No i cebuli, oczywiście.

Włóż na kwadrans cebulę do zamrażarki. Możesz nastawić minutnik, żeby cebula za bardzo nie stwardniała pod wpływem niskiej temperatury. Pokrojenie zmarzniętej cebuli wymaga trochę więcej wysiłku, ale później możesz zdecydować, czy czekasz aż plastry wrócą do temperatury pokojowej czy też użyjesz zimnych. Temperatura cebuli nie będzie miała wpływu na jej smak. Chwilowe obniżenie temperatury warzywa powoduje zatrzymanie uwalniania substancji drażniącej oczy. Teraz możesz przygotować posiłek bez płaczu.

źródło: www.purewow.com

ilustracja: pixabay.com

Kalkulator zdrowia dziecka

Kalkulator zdrowia dziecka

Diety w rytmie fit
Higieniczna Kuchnia - W Polsce wciąż wolimy jadać w domu niż na mieście. Być może dlatego, że wyjście do restauracji traktujemy jako coś specjalnego i rezerwujemy na szczególne okazje. A może dlatego, że boimy się żywności niewiadomego pochodzenia i zatruć pokarmowych? Jednak musimy zdawać sobie sprawę, że większe niebezpieczeństwo zatrucia czyha na nas we własnej kuchni!