Większość z nas wie, że jedzenie typu fast-food jest niezdrowe, zawiera dużo tłuszczu i soli. Jest jednak wiele więcej powodów, dla których powinniśmy zrezygnować z takich posiłków.
Większość pozycji w menu restauracji fast food zawiera bardzo duże ilości węglowodanów i bardzo małą ilość (lub zero) błonnika. Podczas trawienia węglowodany są uwalniane do krwioobiegu w postaci glukozy, co powoduje wzrost poziomu cukru we krwi. Trzustka reaguje na to wydzielając insulinę, której zadaniem jest transport glukozy do komórek. Kiedy organizm wykorzysta lub zmagazynuje cukier, jego poziom we krwi wraca do normy. Ten mechanizm regulacyjny działa bardzo dobrze dopóki jesteśmy zdrowi, ale częste jedzenie dużych ilości węglowodanów skutkuje częstymi skokami poziomu cukru, a to może prowadzić do zaburzeń w wydzielaniu insuliny. W efekcie zwiększa się ryzyko otyłości i cukrzycy typu 2.
Dodawany do potraw cukier powoduje też, że mniej jest w nich składników odżywczych. W efekcie przyjmujemy duże ilości niepotrzebnych kalorii pozbawiając się szansy na faktyczne odżywienie naszego organizmu. Innym niebezpiecznym składnikiem jest tłuszcz trans, czyli tłuszcz powstający podczas przetwarzania żywności. Powszechnie można go znaleźć na przykład w ciasteczkach i cieście do pizzy. Żadna ilość tłuszczu trans nie jest dobra i zdrowa. Przede wszystkim powoduje wzrost cholesterolu LDL („złego) i obniżenie poziomu cholesterolu HDL („dobrego”). Zwiększa też ryzyko cukrzycy typu 2 i chorób serca. Skutków spożywania dużej ilości jedzenia fast-food jest dużo więcej. Są związane z obecnością dużych ilości soli, cukru i tłuszczu. Najlepiej dla naszego zdrowia będzie, jeśli zastąpimy restauracje fast-food innymi, oferującymi zdrowsze, bardziej odżywcze posiłki.